Dolar (USD/PLN) w górę nad 3,70 zł. Poniedziałkowe kursy walut.
Tydzień rozpoczyna się od pogorszenia nastrojów inwestycyjnych i umocnienia dolara: USD/PLN podnosi się trzeci dzień z rzędu i powraca ponad 3,70.
W tym roku najsłabszą z głównych walut jest funt. GBP/PLN jest tuż powyżej 5,00. Biorąc pod uwagę skomplikowaną sytuację epidemiczną, słabość gospodarki i odpływ kapitału, należy oczekiwać, że funt będzie w kolejnych tygodniach słabszy od innych głównych walut.
W poprzednim tygodniu kurs euro codziennie spadał, ale nie zdołał cofnąć się pod 4,50 zł.
Dochodowość amerykańskich obligacji skarbowych przekracza 1,10 proc. po raz pierwszy od marca. Ruch ten napędzany jest przez połączenie kilku powiązanych ze sobą czynników.
Przekonanie, że wsparcie fiskalne udzielone gospodarce będzie jeszcze potężniejsze, jest jednym z nich, ponieważ prowadzić będzie nie tylko to wzrostu potrzeb pożyczkowych, ale także wyższej inflacji.
Sytuacja na rynku długu sprzyja korekcie w notowaniach dolara, którego wyprzedaż w 2020 r. osiągała potężną skalę i siłę. Na przełomie roku wydaje się, że, amerykańska gospodarka jest w lepszej kondycji niż np. sfera realna Eurolandu, co również może sprzyjać odreagowaniu.
Zakładamy, że z zamieszania, które powstało w styczniu, nie wykrystalizuje się trwały trend umacniający dolara – przetasowania z ostatnich dni powinny pozostać korektą. Na dalszy wzrost dochodowości nie pozwoli Rezerwa Federalna.